Sąsiad zarysował drzwi

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • ruwado
    RS
    • 2009
    • 14909
    • Octavia IV (NX3)

    #26
    Idź i powiedz - jak nie to kamera też jest dowodem, że otwierał drzwi i Ci przy....lił
    pozdrawiam - Darek
    ​​

    Komentarz

    • buldoggg
      Rider
      • 2014
      • 347
      • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

      #27
      Kup paste lekkoscierną pozdro

      Komentarz

      • samtech84
        Elegance
        • 2008
        • 988
        • Octavia I (1U2)
        • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

        #28
        Mi też gościu kiedyś w błotnik tylny przywalił. Teraz pierdziele zajmuję 2 miejsca parkingowe.

        Komentarz

        • rafiki
          RS
          • 2012
          • 15976
          • Superb III (3V3)

          #29
          samtech84, to uważaj żeby Ci się te 2 miejsca kiedyś czkawką nie odbiły
          رافال
          Spoty
          Cause freedom is a lonely road

          Komentarz

          • Czarna_LK
            RS
            • 2014
            • 2255
            • Octavia I combi (1U5)
            • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

            #30
            Z monitoringami osiedlowymi różnie bywa. Ja ostatnio próbowałem odtworzyć i jest taka pikseloza, że trudno rozróżnić markę samochodu i porę dnia. A straciłem szybę i opony.
            Octavia I FL kombi, 1.9 TDI 110 KM ASV, L&K
            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=80299

            _______
            Piotr

            Komentarz

            • Waśka
              Rider
              • 2013
              • 552
              • Mitshibishi

              #31
              nie ma co na nie liczyć, jeśli nie ma wyraźnego stuknięcia. często monitorowane są też tylko miejsca newralgiczne - bramy, wjazdy, podjazdy. dotyczy to także parkingów podziemnych przy supermarketach.
              Była 01 2.0 AQY + LPG, jest Focus Mk2 1,6 + LPG

              Komentarz

              • kazik4x4
                RS
                • 2008
                • 2728

                #32
                Zamieszczone przez Wosho
                Ale jakim chamem trzeba być, widzi że nowy samochód i tak się zachowywać..
                .
                Sorry za bezpośredniość, ale chamem to się jest się myśli że nowego samochodu to nie wolno zarysować a w stary przyjebać drzwiami to już uprawiedliwione...

                Człowieku, marszczysz się nad tym jakby Ci drzwi wgniótł, klamka za parę groszy i świat się wali.
                Ja pierdziele, ludzie to mają problemy.

                Zamieszczone przez PieTrzaK
                Dokładnie tak - dla kogoś może moje auto to szmelc, ale to MOJE auto i dbam o nie jak tylko mogę i każda rysa/obicie mnie boli. A przyjdzie taki cymbał, walnie i pójdzie...
                A ja dbam tak, żeby i moje było całe i komuś się nic nie stało, bo po prostu mnie tak rodzice wychowali.

                Komentarz

                • Wosho
                  Rider
                  • 2012
                  • 328

                  #33
                  Nie upsprawiedliwione, tylko jak jezdzilem 17 letnia mazda i parkowałem obok czegokolwiek to zawsze otwierałem delikatnie drzwi żeby kogoś nie porysować.
                  Szkoda że inni tak nie potrafią..

                  Komentarz

                  • miodowy
                    Rider
                    • 2015
                    • 534

                    #34
                    Wosho, nie sądzę, aby to było celowe. Żeby sąsiad celowo zarysował Ci cokolwiek. Parkowanie pod domem to jedno, ale sam zauważ co się dzieje na parkingach przy centrach handlowych zwłaszcza w weekendy, kiedy się nazjeżdża niedzielnych kierowców, którzy parkować dobrze nie potrafią.

                    Rozumiem, że jesteś pedantyczny i przykładający uwagę do szczegółów, ale sądzę, że klamka to dopiero początek przygód i w zaprawkę taką jak opisują koledzy, wyglądającą jak lakier do paznokci kup sobie, bo nie raz Ci się przyda w przyszłości...

                    It's nice to be important but more important is to be nice

                    Komentarz

                    • kazik4x4
                      RS
                      • 2008
                      • 2728

                      #35
                      Zamieszczone przez Wosho
                      Nie upsprawiedliwione, tylko jak jezdzilem 17 letnia mazda i parkowałem obok czegokolwiek to zawsze otwierałem delikatnie drzwi żeby kogoś nie porysować.
                      Szkoda że inni tak nie potrafią..
                      Przesiadł się ludek z 17 letniej mazdy do nowej skody i korba odbiła...
                      A może ktoś Ci przyje#$%^bał drzwiami od Mercedesa CLS Shooting Brake by AMG, więc według swojej logiki nie powinienies mieć pretensji bo w porównaniu z nim, twój wóz kosztował tyle co drzwi od tamtego? :haha:

                      A może tam parkowała jakaś chamica która mając na reku roczne dziecko i przy wietrznej ostatnio pogodzie pomagała wysiadać 3 latkowi z fotelika nie ogarnęła wszystkiego i wiatr drzwi za szeroko otworzył... To chamica jeb#$%ana, co?

                      Komentarz

                      • Maliniak
                        Ambiente
                        • 2014
                        • 109
                        • Octavia III (5E3)
                        • CHHB 2.0 TSI RS 220 KM

                        #36
                        Jedna zasadnicza sprawa, trzeba szanowac cudza wlasnosc i koniec tematu. Nie ma znaczenia ile cos jest warte, bo dla jednego to moze byc dorobek zycia dla innego przyslowiowe pierdniecie. Ja mialem sytuacje, ze w garazu regularnie sasiadka uderzala drzwiami w mojego starego B5 (prawdopodobnie robilo to dziecko, a ona tego nie kontrolowala). Poszla kartka za wycieraczke z prosba zeby uwazac i sie skonczylo. I tak, gdybym teraz widzial te slady na nowym samochodzie to bym sie bardziej zdenerwowal niz na 10-letnim. Zawsze jak cos jest nowe to jestesmy bardziej wyczuleni.

                        A tak przy okazji sie pochwale, ze rozdziewiczylem 2-miesieczna O3 i sam sobie zalatwilem klamke i troche blotnika z drzwiami Jakos tak sciana w garazu sie do mnie zbytnio zblizyla Ale plakac nie bede, zycie. Po to jest ubezpieczenie

                        Komentarz

                        • BASTIAN001
                          L&K
                          • 2013
                          • 1177
                          • Octavia I (1U2)
                          • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                          #37
                          Zamieszczone przez kazik4x4
                          A może tam parkowała jakaś chamica która mając na reku roczne dziecko i przy wietrznej ostatnio pogodzie pomagała wysiadać 3 latkowi z fotelika nie ogarnęła wszystkiego i wiatr drzwi za szeroko otworzył...
                          dokładnie tak mogło być, nikt nie widział całej sytuacji, komu, kiedy, jak i w jakich okolicznościach się to zdarzyło a tu już wypisywanie że to chamstwo i jak tak można... jak widać zdolności do szybkich i tak naprawdę bezpodstawnych ( bo niczym niczym obiektywnie nie uzasadnionych) osądów i wyciągania wniosków nie brakuje... i co zbesztali byście taką matkę...?
                          Jedyny dowód to zarysowana klamka.
                          Być może ta osoba szanuje swoją i cudzą własność ale w tym konkretnym momencie zgodnie z cytowaną hipotezą bezpieczeństwo jej dziecka było ważniejsze...

                          swoją drogą sporo prawdy w tym co napisał oolsztyniak "lepiej pomarudzić na około w pierwszej kolejności, a nie spróbować się skomunikować z zainteresowanym"

                          Dbam o swoje auto i szanuje cudze. Parkuje na ogólnodostępnym parkinu bez przypisanych miejsc parkingowych. Przybyło mi kilka rys i wgnieceń ...ale nie wyciągam na tej podstawie takich wniosków...

                          Komentarz

                          • Wosho
                            Rider
                            • 2012
                            • 328

                            #38
                            kazik4x4>Parkował bezdzietny gość kilkunastoletnią audicą, jeszcze jakieś komentarze?

                            Generalnie od napisania posta minęło trochę czasu, zmieniłem miejsce zamieszkania i trochę mi przeszło..
                            Patrząc nawet po innych samochodach widać że nie da się utrzymać lakieru na całym samochodzie w idealnym stanie chyba że samochód będzie "jeździł w moim garażu".
                            Lakierowanie też nie ma sensu bo pojadę do arkadii do kina czy gdzieś, znowu ktoś stanie obok, jebnie i wszystko na nic..

                            Komentarz

                            • kazik4x4
                              RS
                              • 2008
                              • 2728

                              #39
                              Zamieszczone przez Wosho
                              kazik4x4>Parkował bezdzietny gość kilkunastoletnią audicą, jeszcze jakieś komentarze?
                              No to zamiast skopać chama, że pozwala sobie swoim starym rupieciem nową skodę jaśniepanu rysować tu ty tu nam trujesz dupę i ciśnienie podnosisz...
                              Oj Wosho, Wosho...

                              Komentarz

                              • bishop
                                L&K
                                • 2012
                                • 1430

                                #40
                                Zamieszczone przez BASTIAN001
                                i co zbesztali byście taką matkę...?
                                A skad wiesz ,że to jej dzieci, może to prostytutka , która przywiozla dzieci koleżance ? i zawsze staje blisko żeby swoje drzwi opierać o innych jak mocno wieje.

                                Sorry, próbowałem dorównać tym bzdurom :lol:

                                Komentarz

                                • Maicroft
                                  Moderator
                                  S_OCP MemberModeratoRS
                                  • 2004
                                  • 25757
                                  • Audi

                                  #41
                                  Sytuacja z wczoraj. Postawilem auto na osiedlowym parkingu w poblizu przedszkola tak, zeby z prawej na pewno nikt nie stanal, po lewej zostawilem miejsca na 3 auta. Przyjezdza paniusia i co robi, wciska sie swoim clio wlasnie w to waskie miejsce. Otwiera drzwi i wali w moje lusterko, bo nie moze sie wydostac i co mam zrobic... tak trzeba bylo postawic zeby po obu stronach mieli miejsce :lol: To by wiekszym autem staneli i tez przywalili :lol:
                                  Spritmonitor.de

                                  Komentarz

                                  • BASTIAN001
                                    L&K
                                    • 2013
                                    • 1177
                                    • Octavia I (1U2)
                                    • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                                    #42
                                    Maicroft eeee.... no to zostawiłeś zbyt dużo miejsca z tej prawej strony... a paniusia zapomniała że będzie jeszcze chciała wysiąść z auta... :lol:
                                    ...życie...

                                    Komentarz

                                    • no_fear
                                      Rider
                                      • 2010
                                      • 504
                                      • Octavia II combi (1Z5)
                                      • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

                                      #43
                                      szkoda zakładać nowy temat :wink:

                                      Mistrzyni kierownicy (z rodziny sąsiada) zarysowała zderzaczek auta teścia i pojechała w siną dal.
                                      Na szczęście inna niewiasta widziała zdarzenie, zapisała na karteczce numer rejestracyjny, kolor, markę i wsadziła za wycieraczkę :thank: :thank: :thank:
                                      Policja "sprawnie" po ~2 tygodniach :lol: namierzyła właścicielkę pojazdu ! :shock:

                                      Właścicielka się przyznała, ale z urzędu (?) sprawa ponoć trafia do sądu za ucieczkę z miejsca zdarzenia.

                                      Aktualnie sprawczyni chce spisać oświadczenie, ale teściu nie chce... 8) bo chce żeby kobita poniosła konsekwencje ucieczki -> i słusznie.

                                      Ktoś ogarnia czy spisanie oświadczenia uchroni tą kobietę od zasłużonej kary ?
                                      www.SPAmobile.pl

                                      Komentarz

                                      • miodowy
                                        Rider
                                        • 2015
                                        • 534

                                        #44
                                        Zamieszczone przez no_fear
                                        Aktualnie sprawczyni chce spisać oświadczenie, ale teściu nie chce... 8) bo chce żeby kobita poniosła konsekwencje ucieczki -> i słusznie.

                                        Ktoś ogarnia czy spisanie oświadczenia uchroni tą kobietę od zasłużonej kary ?
                                        Spisanie oświadczenia nie spowoduje całkowitego umorzenia postępowania. Dostanie czy tak czy siak kilkuset zlotowy mandat za ucieczkę z miejsca zdarzenia plus punkty karne.

                                        Oświadczenie jedynie dla niej będzie korzystne, że nie będzie miała ciągnących się spraw w sądzie, odszkodowań i kosztów poniesionych za sprawę.

                                        Jeśli oświadczy, że jest sprawcą zdarzenia, jej ubezpieczenie pokryje koszty naprawy auta Twojego teścia. I to tylko tyle. Ale mandat i tak dostanie.

                                        Dla Twojego teścia będzie też plusem, jeśli chciałby od razu przystąpić do naprawy auta.
                                        Jeżeli sprawa trafi do sądu, sąd może orzec, że naprawa będzie mogła być wykonana po zakończeniu postępowania.. Nie jestem pewien osobiście, czy chciało by mi się czekać..

                                        Sam byłem świadkiem na sprawie, kiedy facet poszedł w zaparte i poszedł do sądu w podobnej sprawie, i postawił swoje auto na parkingu strzeżonym, żeby stało do zakończenia sprawy. Stało tak 14 miesięcy...

                                        It's nice to be important but more important is to be nice

                                        Komentarz

                                        Pracuję...